Trasa na Zadni Granat jest dość łatwa, a co za tym idzie – także bardziej oblegana przez turystów. Wybierają ją osoby, które chcą przekonać się, jak wygląda fragment podejścia na osławioną Orlą Perć. Szlak od dawna znajduje się w czołówce najtrudniejszych w polskich Tatrach, dlatego warto podchodzić do niego z pokorą. Najlepiej zacząć od średniotrudnej trasy na najwyższy wierzchołek Granatów. Na masyw składa się nie tylko Zadni, lecz także Pośredni i Skrajny Granat.
Zadni Granat – co warto wiedzieć o tym szczycie?
Najwyższy z Granatów wznosi się na wysokość 2240 m n.p.m. Jest zlokalizowany w Tatrach Wysokich, we wschodniej grani Świnicy, tam, gdzie poprzez Kozi Wierch łączy się z Buczynowymi Turniami. Stanowi część Orlej Perci, więc tym bardziej kusi turystów, którzy chcą spróbować swoich sił na tym szlaku. Co ciekawe, Zadni Granat jest bardzo popularny wśród amatorów wspinaczki skałkowej. Mogą oni legalnie korzystać z wyznaczonych tam dziesięciu dróg – dziewięć wytyczono na zachodnim zboczu, natomiast jedną na wschodnim. Niech więc nikogo nie zdziwi widok taterników, którzy ćwiczą swoje umiejętności w sercu Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Wyjście w góry – potrzebny sprzęt i akcesoria
Turyści, którzy planują wyjście w góry, powinni zacząć od wizyty w sklepie Decathlon, by kupić potrzebne akcesoria. W Tatrach niezbędne są dobre buty trekkingowe oraz odzież trekkingowa. Te elementy będą dopasowane do pory roku i pogody. Poza tym warto zaopatrzyć się w naprawdę przydatne gadżety i akcesoria, takie jak:
- plecak;
- turystyczne okulary przeciwsłoneczne;
- apteczka turystyczna;
- kijki trekkingowe.
W jaki sposób dostać się do Doliny Gąsienicowej?
Aby wejść na najprostszy szlak wiodący na Zadni Granat, należy najpierw dotrzeć do schroniska PTTK Murowaniec, znajdującego się w Dolinie Gąsienicowej. Najprostsza droga prowadzi z Kuźnic i zajmuje niecałe dwie godziny. Do wyboru są dwie trasy:
- żółty szlak przez Dolinę Jaworzynki;
- niebieski szlak przez Boczań.
W obu przypadkach czas przejścia jest taki sam. Obie drogi stykają się na Przełęczy między Kopami, skąd można podziwiać zarówno najbliższe wzniesienia, jak i majaczącą w oddali Babią Górę w Beskidach. Po około półgodzinnym marszu turyści docierają do słynnego Murowańca, w którym można zrobić przystanek na kawę i szarlotkę. Warto wzmocnić siły, bo w perspektywie jest jeszcze marsz na Zadni Granat (a także powrót).
Jak przebiega szlak na Zadni Granat z Hali Gąsienicowej?
Szlak z Hali Gąsienicowej na Zadni Granat to jedno z najłatwiejszych podejść na ten szczyt. Czas, jaki jest potrzebny na jego pokonanie, wynosi około dwie i pół godziny. Mimo że brakuje technicznych trudności, miejscami konieczna okazuje się pomoc rąk. Można również mocno się zmęczyć, dlatego dobrze jest zregenerować siły w Murowańcu, w którego okolicy znajduje się wejście na interesującą nas trasę.
Niebieskim szlakiem nad Zmarzły Staw Gąsienicowy
Pierwszy odcinek biegnie od schroniska do Czarnego Stawu Gąsienicowego.
- Kieruj się na Kasprowy Wierch, a przy drogowskazach wybierz niebieskie znaki i skręć w lewo. To bardzo przyjemny spacer, który kończy się po dwóch kwadransach.
- Nad brzegiem Czarnego Stawu Gąsienicowego można na chwilę przystanąć, by odszukać wzrokiem na przykład Kościelec i Żółtą Turnię. Przy akwenie znajduje się rozwidlenie ścieżek – czarny szlak prowadzi na Karb, a niebieski do Zmarzłego Stawu pod Zawratem.
- Właśnie tę trasę należy wybrać, by dostać na Zadni Granat. Szlak biegnie delikatnymi zakosami, ale nadal jest dość łatwo.
- Niedługo przed celem dostrzeżesz żółte oznakowanie szlaku na Kozią Przełęcz.
- Trzeba je minąć, idąc dalej w kierunku górskiego jeziorka, aby za chwilę twoim oczom ukazał się Zmarzły Staw.
Znad Zmarzłego Stawu na najwyższy z Granatów
Odcinek od Zmarzłego Stawu na szczyt Zadniego Granatu wymaga nieco ponad godziny intensywnego marszu.
- Za jeziorkiem, na terenie Koziej Dolinki, trzeba wybrać żółte oznaczenia, natomiast gdy pojawia się krzyżówka, wybrać szlak zielony.
- Tak samo trzeba zrobić również wówczas, gdy dojdziesz do skrzyżowania z czarną trasą biegnącą przez Żleb Kulczyńskiego. Cały czas idź prosto za zielonymi oznaczeniami.
- Na początku jest dość wygodnie, bo zielono znakowana ścieżka została wyłożona płaskimi kamieniami. Później trzeba pokonać rumowiska skalne, a na koniec odcinek graniowy.
Przed szczytem zielony szlak łączy się z czerwonym szlakiem na Orlą Perć. Po osiągnięciu celu można nacieszyć się widokiem nie tylko innych wierzchołków Tatr, ale także pięknych dolin (między innymi Dolina Pięciu Stawów Polskich i część Doliny Gąsienicowej).
Zadni Granat to węzeł szlaków turystycznych
Zadni Granat może stanowić cel wycieczki, ale też jej etap, ponieważ bardziej doświadczeni turyści decydują się na dalszą wędrówkę Orlą Percią na Krzyżne. Można też iść dalej szlakiem do Pośredniego Granata, po drodze pokonując głęboką szczelinę, która stanowi prawdziwe wyzwanie. Można bowiem zrobić duży krok nad przepaścią. Nie trzeba go jednak podejmować, wystarczy zdecydować na zejście do mijającej ją ścieżki. Ostatnia opcja to zejście do Murowańca, co nie powinno sprawić większych trudności. Można schodzić tą samą drogą albo przejść kawałek tego najtrudniejszego szlaku w Tatrach i zejść Żlebem Kulczyńskiego do Koziej Dolinki.
Alternatywna trasa, która prowadzi na szczyt
Na szczyt Zadniego Granatu dojdziesz także od strony Koziego Wierchu, korzystając ze słynnego czerwonego szlaku. Chociaż przejście zajmuje godzinę, jest o wiele trudniej. Po drodze mamy bowiem komin Czarnego Mniszka, którego pokonanie wymaga wspomagania się klamrami i łańcuchami. To jednak najbardziej problematyczny moment na całym odcinku. Wcześniej będzie do pokonania trasa z Palenicy Białczańskiej do Doliny Pięciu Stawów Polskich, skąd wiedzie znakowana na czarno droga na Kozi Wiech o niewielkiej trudności. Przejście zajmuje około półtorej godziny. Można wtedy zejść do Doliny Gąsienicowej i stamtąd wrócić do Zakopanego, które jest świetnie skomunikowane z sąsiednimi miejscowościami.
Wyprawa na Zadni Granat nie powinna przysparzać trudności, warto jednak zaplanować ją na cały dzień i umiejętnie rozłożyć siły. Kluczem do sukcesu jest także odpowiednie dopasowanie tras swoich umiejętności oraz kondycji. Osoby, które dłuższy czas nie były w górach, nie powinny zaczynać od zbyt wymagających wędrówek. Takie doświadczenia warto sobie stopniować, by później wspominać pobyt jako prawdziwą przyjemność, a nie drogę przez mękę. Dlatego Zadni Granat można polecić tym turystom, którzy mają już za sobą kilka przygotowujących wycieczek – na pewno nie jest to propozycja na pierwszy dzień urlopu.
Źródło zdjęcia: ToSter via wikipedia, CC BY-SA 4.0
Może Cię także zainteresować:
- Skrajny Granat – jak go zdobyć? Poznaj najważniejsze szlaki turystyczne
- Mały Kozi Wierch – piękny, ale wymagający szczyt w Tatrach
- Żółta Turnia – jak ją zdobyć?
- Zadni Gerlach – propozycja szlaku turystycznego. Co trzeba wiedzieć?
- Świnica szczyt – najważniejsze informacje. Opis szlaku, dojazd, parking, czas podejścia
